Oczywiscie nieomieszkałam sobie strzelić fotki z motorówką szybką jak strzała - druga na mecie była :)
wtorek, 7 maja 2013
Zaskoczenie nad jeziorem
5 maja nad jeziorem Ślesińskim odbywał sie festiwal sportów wodnych . Zaopatrzona w dwa aparaty i szerokie obiektywy , żeby żaglówki w pełnej krasie fotografować pojechałam na mały spacer do Ślesina ( to kilkanascie kilometrów od Konina) . Już widziałam te białe łodzie pod żaglami , jachty , motorówki wielkie luksusowe...i...i niestety niewiele było co fotografować. Żaglówki były ale przycumowane , nie wiało, motorówki duże też, ale jakoś tak nie fotograficznie poustawiane , no mało ciekawie. Nagle okazało się , ze odbywają się zawody szybkich łodzi motorowych tzw ślizgaczy. Super tylko , że ja miałam tylko 35mm i 50mm i jak tu fotografować łodzie motorowe żpotem wykadrowac choc trochę. I oto co mi sie udało złapać.
Oczywiscie nieomieszkałam sobie strzelić fotki z motorówką szybką jak strzała - druga na mecie była :)
Oczywiscie nieomieszkałam sobie strzelić fotki z motorówką szybką jak strzała - druga na mecie była :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz